The year 1967 will forever remain a special date in the history of the Polish Province, and for the history of our missions it will even be the date that defines the beginning of the true involvement of the Polish Dehonians in the missionary activities of the Congregation. For in that year the first group of missionary priests was sent to Indonesia. A year later the second group left. And so, from 1967 until today, a total of 16 priests have gone to Indonesia.
In 1987, the project of establishing a second outpost of the congregation in Asia, near the existing missions in Indonesia, was born. After studying several possibilities, the Philippines was chosen. The list of volunteers ready to devote themselves to missionary work in the area included confreres from various provinces and nationalities. There was also no shortage of Poles. After a period of community preparation, missionary work began in 1989.
The Dehonian priests have been present in India since 1995. An international community of priests, including Poles, works to educate young people with a view to priestly and religious vocations. Among them are many who choose to remain in The Congregation of the Priests of the Sacred Heart of Jesus.
The project to establish a second outpost of The Congregation of the Priests of the Sacred Heart of Jesus in Asia, near the existing missions in Indonesia, was born in 1987. After studying several possibilities, the Philippines was chosen. The list of volunteers ready to devote themselves to apostolic work in the area did not lack Poles. The international Dehonian community in the Philippines, which today forms the so-called district, reports directly to the General Curia.
The decision to send Dehonian missionaries to the Philippines, that is, to open a completely new missionary outpost, was preceded by long discussions, during which the future shape of the new missionary foundations was decided.
Looking for a response to the contemporary needs of the Church and taking into account the requirements of religious life, it was decided to form an international community, which, during the period of preparation for the departure for the missions, will itself work out the rules of mutual cooperation, taking into account the internal dynamics of the group, consisting of people with very different personal characteristics and formed in different intellectual and theological environments. The number of priests envisaged to initiate the activity was determined, and it was assumed that the witness of the life of this community and the proper work with vocations would be the only guarantors of the future for this kind of mission. In other words, a continuous flow of new missionaries to these communities is not planned as a condition for their existence.
Polish confreres were also invited to cooperate in this new Congregation project in 1988. A total of four Polish priests and one brother went to the Philippines. Currently, four of our priests are working there, including one who moved there from India due to visa difficulties, and one who arrived from Poland in 2007 (as of January 2009).
Już od roku 1987 dyskutowano w Zgromadzeniu nad rozszerzeniem naszej działalności w Azji. Po utworzeniu nowej misji na Filipinach (1989), szukano kolejnego terenu dla naszej misyjnej działalności. W początkach lat ‘90, księża: Adrian Borst, i Pat Houterman przyjechali na rekonesans do Indii, by bliżej przyjrzeć się sytuacji i możliwościom. Serdeczne i ciepłe przyjęcie przez Bp. Kureethara, z diecezji Cochin, sprawiło, że w październiku 1994 przybyli z Rzymu, ks. Ryder and ks. Ooy, osiedlili się w Korala, przy parafii Our Lady of Life.
Na przykładzie projektu filipińskiego postanowiono utworzyć międzynarodową wspólnotę, w skład której weszli także Polacy. Pierwsi z nich, ks. Kazimierz Gabryel i ks. Andrzej Sudoł dołączyli do tej międzynarodowej grupy w 1997 r.
Lata 1995-98 to czas bardzo dynamicznego rozwoju, zarówno infrastruktury jak i wspólnoty. Powstaje nowy dom wspólnoty w samej stolicy diecezji - Cochin, liczba misjonarzy wzrasta dwukrotnie, oraz - co napawa nadzieją - wzrasta liczba kandydatów z lokalnych wspólnot.
Ks. Andrzej Sudoł tak oto opisuje ten czas: „Pracujemy obecnie z młodzieżą. To wielki żniwo, w którym ciągle brakuje robotników. Młodzież nie ma przyszłości i sensu życia. Bardzo często ci młodzi nie potrafią odnaleźć się w systemie niesprawiedliwości i wyzysku i często wybierają złą drogę, aby jakoś przetrwać. My zbieramy wielu młodych z ulicy. Dajemy im środki do życia i wykształcenie. Pragniemy im coś dać, choć jest to kropla w morzu potrzeb. I wielu z tych, z którymi mamy kontakt staje się dobrymi i uczciwymi ludźmi. Mamy też takich, którzy decydują się zostać z nami i pracować w przyszłości jako misjonarze Serca Jezusowego. W tej chwili mamy już 70 kandydatów do naszego zgromadzenia. Jeżeli Bóg da, za rok złożą pierwsze śluby zakonne.”
W lipcu 2000 roku, ze względów zdrowotnych ks. Sudoł wraca na leczenie do Polski. Nowym członkiem wspólnoty zostaje ks. Szymon Bendowski, który przybywa do Indii w połowie 2005. Dwa lata później dojeżdża jeszcze jeden Polak, ks. Zbigniew Morawiec, który po półtorarocznym pobycie powraca do kraju.
Sercańska misja w Indiach rozwija się. Wzrasta liczba lokalnych powołań, co rokuje nadzieję na większe zaangażowanie się w poprawę jakości i warunków życia tamtejszej ludności.
Pierwszych misjonarzy narodowości Holenderskiej wysłał na Sumatrę O. Leon Jan Dehon w 1923 roku.
Rok 1967 pozostanie na zawsze datą szczególną w dziejach Prowincji Polskiej, a dla historii naszych misji będzie to wręcz data określająca początek prawdziwego zaangażowania polskich sercanów w misyjną działalność Zgromadzenia. Dla przypomnienia, zwłaszcza młodszym pokoleniom naszych zakonników: przyczyną naszej nieobecności na misjach przez tak długi okres po drugiej wojnie światowej nie była niechęć do tego rodzaju pracy, lecz polityka niemal całkowitego zamknięcia granic i ścisłej kontroli wszelkiej działalności kościelnej, jaką prowadziła rządząca wówczas Polska partia komunistyczna.
Piętrzące się pod koniec lat 60. coraz większe trudności ekonomiczne skłoniły rządzących do szukania takich elementów polityki, które pomogłyby rozładować napięcia społeczne i wpłynąć uspokajająco na rozgoryczone społeczeństwo. Jednym z tych elementów było złagodzenie polityki paszportowej, czyli innymi słowy, stworzenie pewnych możliwości wyjazdu z kraju. Sytuację tę skwapliwie wykorzystali ówcześni przełożeni prowincji i, po uprzednich uzgodnieniach z zarządem generalnym Zgromadzenia, władzami Prowincji Holenderskiej i przedstawicielami ambasady indonezyjskiej w Warszawie, zdecydowano o wysłaniu grupy naszych zakonników właśnie do Indonezji. Przewidziano pewien okres na aklimatyzację oraz naukę języka, zainwestowano duże, jak na ówczesne możliwości, zasoby finansowe w wyposażenie osobiste oraz opłacenie podróży naszych misjonarzy i, polecając całe przedsięwzięcie Bożej opiece i ludzkiej życzliwości, w 1967 roku wysłano pierwszą grupę księży misjonarzy. Rok później wyjechała druga grupa. I tak od 1967 roku do dziś do Indonezji wyjechało w sumie 16 księży.
Obecnie pracuje tam 4 sercanów polskiego pochodzenia. Zmarło 4 księży.