Głosimy Ewangelię, pomagamy ubogim i tworzymy więzi. Nasze działania pomocowe skupiają się na placówkach misyjnych. Tym razem jednak dostaliśmy prośbę o wsparcie sercańskiej parafii w Polsce.  

W 2016 roku Zgromadzenie Księży Sercanów zostało zaproszone przez biskupa do utworzenia nowej wspólnoty parafialnej w Kaliszu. Proboszczem został ks. Krzysztof Ligocki SCJ. Już w grudniu tego samego roku została odprawiona pierwsza Msza Święta w nowej kaplicy. W 2018 roku po uzyskaniu wszystkich pozwoleń rozpoczął się pierwszy etap budowy kościoła. 

- Najważniejsza jest budowa duchowego oblicza parafii i staramy się to robić wraz z księdzem wikariuszem od samego początku powstania parafii – podkreśla proboszcz. W parafii działa schola, wspólnoty parafialne, wydawana jest gazetka parafialna „Głos brata Alberta”, a msze o uzdrowienie gromadzą tłumy wiernych także spoza terenu parafii. Żeby połączyć sercański charyzmat z misją patrona parafii, świętego Brata Alberta, duszpasterze w ramach swoich działań chcą wspierać również seniorów.

Zauważyliśmy, że osoby starsze są wyobcowane. Nie mieszkają już z dziećmi, nie pracują, często stracili małżonków. Jest to sytuacja, która obniża poczucie własnej wartości, a nawet wywołuje stany depresyjne. Podjęliśmy więc decyzję, żeby przy kościele wybudować pomieszczenia, które będą służyły do spotkań i integracji ludzi starszych. Nazwaliśmy to dzieło „Misją św. Alberta dla Seniora”. 

Głównym jej zadaniem jest przełamywanie izolacji i samotności ludzi starszych poprzez integrację i aktywizację. Bez pomieszczeń parafialnych nie jesteśmy w stanie w pełni rozwinąć misji. Nie mogę się doczekać dnia zakończania prac budowlanych przy kościele, choć wiem, że droga przed nami jeszcze długa – mówi ks. Krzysztof Ligocki SCJ, proboszcz parafii.

Aby te plany mogły ujrzeć światło dzienne, obecnie zbierane są fundusze na kolejne etapy budowy, m.in. zadaszenie kościoła, którego koszt przy obecnej cenie materiałów wyniesie około 2,3 miliona złotych. Ponieważ jest to ogromna kwota, jako Sekretariat Misji Zagranicznych zdecydowaliśmy się na zbiórkę funduszy, które umożliwią wykonanie więźby dachowej, czyli 500 tysięcy złotych. Mamy nadzieję, że i tym razem, pomimo, że nie jest to prośba dotycząca misji zagranicznych, nasi Darczyńcy nie zawiodą i dokończenie budowy kościoła w Kaliszu będzie możliwe. Wierni i duszpasterze czekają na ten moment z wielką nadzieją.