Podaruj Ciepło
Projekty misyjne
to aktualnie robimy
Podaruj Ciepło
potrzebna kwota na wymianę okien: 112000 zł
przekazaliście w tym miesiącu: 900 zł
0%
w zeszłym miesiącu: 45675 zł
40%
83930 zł
w sumie na ten projekt przekazaliście
Darczyńcy
osoba miejscowość data kwota cel
Małgorzata Mława 10.11.2025 100 zł Podaruj Ciepło
Jolanta Łódź 09.11.2025 500 zł Podaruj Ciepło

W samym sercu Boliwii, na wysokości ponad 2500 m n.p.m., stoi dom. Z zewnątrz skromny, ale dla ponad 200 dziewczynek, które przez lata znalazły w nim schronienie, to był i jest najprawdziwszy dom.

Dzieci nastoletnich matek, córki handlarzy narkotyków, sieroty po zmarłych rodzicach, ofiary przemocy seksualnej, w tym gwałtów, czy też dzieci niezaradnych życiowo rodziców. Takimi życiorysami legitymuje się 60 dziewczynek – aktualnych mieszkanek Domu dla Dziewcząt Świętego Franciszka, prowadzonego przez Siostry Sercanki w Cochabambie.

Do Hogar de Niñas San Francisco dziewczynki trafiają czasem jako roczne maluchy, a odchodzą dopiero jako dorosłe kobiety – z wykształceniem, zawodem, gotowe do życia na własną rękę. To bezpieczna przystań dla dzieci, które nie mają rodziców, które zbyt wcześnie musiały dorosnąć i które szukają miłości, troski i stabilności.


W Cochabambie zima zaczyna się w czerwcu. Poranki są lodowate, a temperatura spada nawet do 0°C – wewnątrz często jest niewiele cieplej. W domu nie ma centralnego ogrzewania, dlatego dziewczyny muszą radzić sobie śpiąc w dresach, kurtkach, czapkach i otulając się kocami.

Przeziębienia, infekcje i ogólne osłabienie są powszechne w tym okresie. Zimno przenika przez stare, nieszczelne, 30-letnie drewniane okna, które pamiętają początki tego miejsca. Są nieszczelne i nie chronią przed przenikającym zimnem. Ich wymiana stała się koniecznością – nie luksusem, lecz pilnym działaniem, które ma realny wpływ na zdrowie i codzienne funkcjonowanie dziewczynek.

Marzeniem sióstr i dzieci są nowe okna z podwójnymi szybami, które zatrzymają ciepło wewnątrz budynku i pozwolą poprawić komfort życia, szczególnie w okresie zimowym. Jak pisze siostra Anna Kurysz SSCJ, dyrektorka sierocińca:

Nie mając ogrzewania w domu, chodzimy cały czas w swetrach i kurtkach, a do spania ubieramy dresy, bo ciężko zasnąć trzęsąc się z zimna. Marzą nam się nowe okna z podwójnej szyby, aby dzieciom było cieplej w zimie i jesienią, by nie zaziębiały się tak bardzo.

Koszt zakupu jednego małego okna to 930 złotych, łącznie potrzebujmy zebrać 112000 złotych (kupno, wymiana, utylizacja starych okien).  

Pomóż nam wymienić okna na nowe i podaruj dzieciom ciepło.


Projekt wymiany okien w sierocińcu w Boliwii można wesprzeć przelewem na konto bankowe:

Sekretariat Misji Zagranicznych Księży Sercanów
ul. Rakowa 11, 10-185 Olsztyn
Bank BNP 79 1600 1462 1847 3641 5000 0008
tytułem: Podaruj ciepło

lub korzystając z możliwości szybkiego przelewu:


Przeczytaj list od siostry Anny z Cochabamby.

poznaj inne projekty
to już zrobiliśmy
to aktualnie robimy