10 Sierpnia Spotkania
Spotkanie „Rodziny Misyjnej” w Stadnikach

Oni co roku z radością przyjeżdżają do Stadnik. Nowością tegorocznego spotkania była obecność Darczyńców misji.


Brama seminarium została szeroko otwarta o godz. 9.30. W tym czasie pierwsze samochody zaczęły zajmować miejsca na seminaryjnym parkingu. Wśród przyjezdnych przeważały rodziny sercańskich misjonarzy. Przez misjonarzy rozumiani są wszyscy sercanie pracujących poza granicami Polski, więc zarówno ci posługujący w Indonezji czy na Filipinach, ale również na Białorusi czy w Szwajcarii.

Po słowach przywitania ks. Zbigniewa Chwaji SCJ – Sekretarza Misji Zagranicznych Księży Sercanów grupa ponad 40 osób udała się na cmentarz w Stadnikach, gdzie znajduje się kwatera księży sercanów wśród których spoczywają byli misjonarze, ale również znajdują się tam tablice pamiątkowe tych, którzy spoczęli w kraju pracy misyjnej.

O godzinie 11.00 rozpoczęła się Eucharystia, której przewodniczył ks. Piotr Chmielecki SCJ, Zastępca Sekretarza Misji Zagranicznych. Nad pięknem liturgii czuwali miejscowi klerycy. Na wielu gościach śpiewy, dym kadzidła, dostojność i brak pośpiechu podczas modlitwy zrobiły duże wrażenie. Kazanie wygłosił ks. Chwaja, który wiele miejsce poświęcił tajemnicy powołania, również do pracy na misjach, z racji że spotkanie przypadło w Niedzielę Dobrego Pasterza.

Następnie goście zostali zaproszeni do refektarza na obiad, a po chwili przerwy na spotkanie „przy kawie” do auli seminaryjnej. Ostatni punkt programu okazał się być najdłuższym, bo towarzyszyło mu wiele opowieści. Najpierw księdza Chmieleckiego o tym jak narodził się projekt zbieramto.pl, dzięki któremu można pomagać misjom „bez pieniędzy”. Zostali też przedstawieni obecni na spotkaniu Darczyńcy misji: wolontariusze pracujący przy „Wakacjach z misjami i językami”, „Agentki 925”, które poświęcają wiele uwagi zbieraniu srebrnej i złotej biżuterii oraz rozprowadzaniu krzyżyków sercańskich, pani nauczycielka, która aktywnie wspiera misje dzięki projektowi szkołazmisją.pl oraz osoby, które do tej pory były znane tylko z korespondencji wychodzącej z biura Sekretariatu Misji i ich ofiar na misje przelewanych na konto bankowe, a dzięki temu spotkaniu była okazja do osobistego zapoznania się. Później głos zabrali Natalia i Damian z Krakowa, którzy opowiadali o sercańskim wolontariacie świeckich w Albanii. Na koniec państwo Paruzel z Bierunia podzielili się przeżyciami z wyjazdu do Indonezji do brata pani Renaty ks. Herberta Hensloka SCJ.