13 Czerwca
Wielka radość w Nanjota w Tanzanii - powstała studnia!

Dur brzuszny, choroby pasożytnicze, malaria mózgowa, trąd, gruźlica, to tylko niektóre choroby, z którymi przychodzą ludzie do przychodni Sióstr Maryi Niepokalanej w Najnocie w Tanzanii. W tej placówce medycznej również rodzą się dzieci. Do niedawna jednak nie miała ona podłączenia do czystej, bieżącej wody!


Szczęść Boże.

Nadszedł dzień radości. Mamy wodę! Bóg zapłać za pomoc i modlitwę z całego serca. Studnia wykopana, zakupiłam pompę i kabel oraz potrzebne drobne rzeczy do pompy.

Długo czekaliśmy, ale było warto! Pierwsza firma, która rozpoczęła wiercenie studni, po dłuższym zastanowieniu, wycofała się. Nie dali by rady dowiercić się do wody, bo mieli za słabą maszynę. Druga firma, która podjęła się zadania mówiła, że teren jest rzeczywiście bardzo trudny, że taka studnia trafia się jedna na trzydzieści zleceń. Było bardzo ciężko, ale z Boża pomocą się udało. Pan Bóg posłał odpowiednich ludzi.

Woda znalazła się dopiero na 180 metrze pod ziemią, czyli bardzo głęboko. Studnia jest też wykopana w skale, co wiązało się z różnymi przygodami podczas prac budowalnych. Ludzie i maszyny pracowali aż 16 godzin. Niesamowite było też to, że na drugi dzień po podłączeniu nowej studni, woda ze źródła, z którego czerpaliśmy dotąd, skończyła się. Wszystko Pan zaplanował… Trzeba Mu zaufać, a On doprowadzi wszystko do końca, choćby były przeszkody.

Zbudowaliśmy dodatkowo małą wieżę ze zbiornikami na wodę, podłączyliśmy też tam oświetlenie. Studnia została wykopana w naszym ogrodzie. Woda rurami została poprowadzona 400 metrów do przychodni zdrowia i kliniki.

W imieniu Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej oraz naszej ludności dziękujemy za hojność, której doświadczyliśmy na rzecz wykopania studni. Bardzo gorąco dziękuję wszystkim Darczyńcom, którym misje leżą na sercu i potrafią się dzielić z tymi którzy potrzebują pomocy oraz za koordynację tej pomocy Sekretariatowi Misji Zagranicznych Księży Sercanów.

Dla Jezusa nie ma rzeczy niemożliwej. Ta woda jest źródłem życia dla ludzi jak i dla nas. Trudno żyć bez wody, nawet woda słona jest przydatna w naszych terenach (trochę obawiałam się, jakiego smaku woda wypłynie z naszej nowej studni, ale na szczęście jest słodka!).

My ze swej strony, co miesiąc, w ostatnią sobotę miesiąca mamy Mszę Świętą w intencji Darczyńców.

Kochani Ojcowie i Darczyńcy, jeszcze raz „Bóg zapłać” za Wasz dar serca. Nie wyobrażacie sobie jaka radość jest w sercu moim! Niech przez Serce Maryi Wam Jezus błogosławi.

S. Zofia Ładniak (Tanzania, Nanjota)