12 Kwietnia Misje
Każdy telefon się liczy!

Czy wiesz, że jako Polacy co roku kupujemy 20 milionów telefonów komórkowych, a w domu trzymamy średnio trzy zużyte telefony komórkowe? Jeśli odpowiedzialność za wszystkie powstałe na świecie elektrośmieci podzielimy po równo, oznacza to, że każdy mieszkaniec Ziemi wytwarza co roku 6,6 kilograma odpadów elektronicznych. Czy Ty i ja mamy wpływ na skalę tego zjawiska?


"Wpływ projektu Zbieramto na globalny recykling elektrośmieci jest mikroprocentowy, jeśli spojrzymy na ilości aktualnie produkowanego sprzętu AGD i RTV. Uważamy jednak, cytując za św. Matką Teresą z Kalkuty, że >>Lepiej jest zapalić świecę, niż przeklinać ciemność<<" – tak rozpoczyna rozmowę ks. Piotr Chmielecki SCJ. Ksiądz Piotr jest pomysłodawcą projektu Zbieramto, który od 2013 roku pośredniczy w dobroczynnym recyklingu, między innymi poprzez zbiórkę zużytych telefonów komórkowych.

Co kryje w sobie telefon komórkowy?
Już prawie 3,5 miliarda ludzi korzysta z mobilnych urządzeń do komunikowania się. Telefon komórkowy to kompozycja 30 metali z całego świata, takich jak koltan, złoto, miedź, cyna czy lit. Większość z nich pochodzi z Demokratycznej Republiki Konga, Zambii, Chile, Rosji, Indonezji, Chin czy RPA. “Telefon jest zarówno cenny, jak i niebezpieczny, bo zawiera w sobie nie tylko metale szlachetne, ale i ciężkie, które mogą powodować skażenie środowiska. Dodatkowo przy wydobywaniu metali dochodzi do olbrzymiego skażenia środowiska, szczególnie w Afryce, gdzie priorytetem dla właścicieli kopalń jest zysk. Tam praktycznie w ogóle nie zwraca się uwagi na ochronę środowiska, np. nie zasypuje się wyrąbisk zabezpieczając je przed zalaniem lub erozją gruntu. Są też i koszty społeczne rabunkowego pozyskiwania metali szlachetnych. Często ci, którzy pracują w kopalni, zarabiają grosze. Organizacje międzynarodowe podają, że coraz więcej produkcji pochodzi z około 150 tysięcy tzw. rzemieślniczych kopalń, w których dorośli i dzieci kopią ręcznie, w nieludzkich warunkach” – podkreśla ks. Piotr.

Sprawiedliwy podział czy niesprawiedliwość społeczna
“Podejście Europejczyków do korzystania ze skarbów ziemi, które kryje Afryka, obrazuje pewna historia, którą widziałem w telewizyjnym reportażu. Międzynarodowa korporacja, aby umożliwić sobie wydobywanie ropy naftowej w Kamerunie, przymusowo i zbrojnie wysiedliła ludność zamieszkałą tereny potrzebne pod eksploatację. Jak wiemy, najczęściej ze złożami ropy sąsiadują również pokłady gazu ziemnego. Tego gazu było tak dużo, że zaspokoił by on zapotrzebowanie całego kraju na ten surowiec! Nie istniała jednak sieć rurociągowa w Kamerunie, więc firma spalała ten gaz na miejscu. Coś, co mogło służyć Kameruńczykom praktycznie za darmo było marnowane, równocześnie pogarszając katastrofalnie jakość powietrza w tym rejonie” – relacjonuje sercanin. Ta historia pokazuje, że ludzie Zachodu w pogoni za zyskami praktycznie nie liczą się z niczym na Czarnym Lądzie. Takiej rabunkowej polityce sprzyjają wręcz wojny domowe i rebelie w wielu afrykańskich krajach. Brak politycznej stabilności ułatwiają rabunkową eksploatację tamtejszych ziem.

Lokalny recykling odpowiedzią na globalny problem
Globalne zmiany zaczynają się w lokalnych działaniach. “Kiedy walczymy o środowisko naturalne, to twarde dane naukowe jasno pokazują nam, że lepszy jest recykling metali niż pozyskiwanie ich z ród. Dlatego jesteśmy pośrednikami dobra. Prowadzimy działalność informacyjną, która łączy firmę recyklingową z posiadaczem starego telefonu. Dobro materialne, które może się wydarzyć dzięki zbiórce telefonów komórkowych jest związane z tym, że do produkcji elektroniki używa się minimalnych ilości metali szlachetnych. W procesie recyklingu są one odzyskiwane. Dlatego firma Remondis Electrorecykling, operator naszej zbiórki telefonów, może za zebrany sprzęt przekazać darowiznę. My natomiast przemieniamy ją w konkretną pomoc Afryce – budujemy studnie głębinowe. Chociaż nie mamy wpływu na wielkie korporacje, to w ten sposób możemy, chociaż w niewielki sposób oddać sprawiedliwość Afryce” – podsumowuje pomysłodawca projektu Zbieramto.

Telefony komórkowe (stare z przyciskami i smartfony) można przesyłać do naszego biura misyjnego na adres: ul. Rakowa 11, 10-185 Olsztyn. Każdy telefon się liczy! Darowizna, którą uzyskamy za stare komórki pomoże nam budować kolejne studnie głębinowe w Czadzie.

Kamila Łazicka